3 lata temu
niedziela, 17 października 2010
same old shit
Autor:
Ginger-Charlotte
at 21:04
Żyję, mam się...
nie najlepiej. Jeśli mam być szczera. Chwilowy dół, sama nie wiem kiedy zamienił się w 6miesięczny emonastrój, z małymi przerwami. Nie będę się nad tym rozpisywać.
Mam za to nowy serial i właśnie czekam aż odzyskam limit na MV. Srsly... wygrzebałam z listy "to watch" chyba wszystkie seriale komediowe, bo sama nie wiem już czym poprawiać sobie humor. Dosyc radykalna zmiana fryzury pomogła w stopniu średnim. Oprócz maniakalnej obsesji Big Bang Theory zaczytuję się w serii "in Death" (to właśnie jak robię jak na ekranie mojego komputera pojawia się wybitnie irytujący napis "you have watched..." dlatego też Junior ściąga mi kolejny sezon, żebym nie musiała się użerać z tym gównem).
Jak widzicie powoli staję się socjopatą. Ludzie mnie wkurwiają. Większość przynajmniej, a mi nawet nie chcę się im dokuczać. Bad sign. Czekam na kogoś kto wyciągnie mnie z mojej socjopatycznej mielizny. Ale chyba sobie poczekam.
Poluję też na worker boots, ale nie zamierzam na nie wydawać 100 zł na allegro. Helloł. Allegro jest po to, żeby kupować taniej. Pffff.... Myślałam o tym, żeby poszukać na ebay'u z free shipping, ale aukcje z free shipping dostarczane są jakimś super mega w chuj wolnym statkiem z Chin czy innego kraju, który teoretycznie, według nazwy kierunku studiów, na które właśnie uczęszczam, powinnam się interesować, więc zapewne moje wymarzone na teraz buty doszłyby na wrzesień 2014.
The end.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
aaa może to tylko jesienne przesilenie które minie??raz dwa? buziaki trzymaj się i nie wierz w żadne free shipping na ebayu:)
To pewnie przez tą jesień:/Masakra jakaś jest:/
Oj kochanie weź się w garść i trochę życia w siebie wpompuj!!! Trzymam za to kciuki, buziole :*
Prześlij komentarz