Pisze, co by się pochwalić nowym cackiem. Chciałam zrobić format na moim starym shitptopie, ale okazało się, że CD odmówił posłuszeństwa i z formatu nici, no chyba, że wyczarowałabym wolne 200 zł na nowy CD-ROM, albo chociaż 100 zł na wymienienie na jakiś z uzywanego kompa. Podziękowałam za ładowanie w złom cyfry z dwoma zerami na końcu. Po krótkiej konsultacji z ojcem wsiedliśmy w samochód i viola!
Więc na razie jaram się nowym sprzętem, chodzę do pracy (grafik na szczęście mam na cały miesiąc), planuję co zrobić dalej ze swoim życiem. Na razie czekam na piątek, bo obiecana impreza nie wypaliła, może za kilka dni się uda. A za dwa tygodnie CMLF :D
3 lata temu
6 komentarze:
wygląda na fajny;))
Ładne cacko :D Gratuluję ;p oby Ci służył ;p
o fajnie :)
mój też się sypie, ale próbuję go jakoś ratować :)
też jadę na coke :)
tez mam lenovo. najlepsze laptopy! :)
Wygląda fajnie,oby Ci służył:)
Dzisiaj zaczęłam czytać "Przed świtem",całkiem fajne:)Tylko gdyby ta Bella była mniej infantylna to już w ogóle by było super;)
:*****
Prześlij komentarz